Jednym z takich produktów jest Hot Shot Secret Diesel Extreme. W rzeczywistości, ten konkretny preparat jest przeznaczony do czyszczenia 40 galonów oleju napędowego. Dobry dodatek do oleju nie tylko oczyści Twój silnik, ale także usunie szkodliwe zanieczyszczenia, co może skutkować dużymi oszczędnościami w dłuższej perspektywie.
Czy skrzynia biegów może się popsuć przez wymianę oleju ? Spotkałem się już w kilku przypadkach z opowieściami jak to wymiana oleju uszkodziła skrzynię. To może jednak nie wymieniać oleju dla świętego spokoju ? Może to zabrzmi dziwnie, ale każda wymiana może popsuć skrzynię biegów ! … … pod warunkiem, że będzie zrobiona niefachowo. Co może popsuć skrzynie biegów po wymianie oleju ? Nie będę odkrywczy – po wymianie oleju, skrzynię biegów może zepsuć OLEJ ! Olej przekładniowy może uszkodzić skrzynię na kilka sposobów. 1. Za mała ilość – to dość częsta przyczyna awarii. Musisz mieć świadomość, że niektóre skrzynie przy braku nawet 100 ml oleju uszkadzają się bardzo poważnie. 2. Źle dobrany olej – to nagminna przyczyna awarii. Olej w skrzyni biegów musi być dobrany dokładnie taki jaki przewidział producent. Dyskusje na temat, że przekładnia będzie pracować na każdym oleju można prowadzić w teorii, bo praktyka szybko prostuje zwolenników oleju “Kujawskiego z pierwszego tłoczenia” w skrzyni biegów. Nie ma też jednego uniwersalnego oleju do każdej skrzyni biegów. 3. Wycieki ze skrzyni. Jeśli zauważysz, że skrzynia jest nieszczelna, to niezwłocznie powinieneś ją uszczelnić. Najczęściej przyczyną są zużyte uszczelniacze. Jeśli nie doszczelnisz skrzyni to patrz punkt 1. Szukanie przyczyn awarii skrzyni po wymianie oleju. Wiele razy kierowcy mają wątpliwości co do trafności doboru oleju do skrzyni, a najczęściej, że w skrzyni był olej mineralny, a skrzynię zalano syntetykiem i wszystko się wypłukało. Wlewając olej do skrzyni biegów musisz pamiętać, że powinien to być olej, który posiada dopuszczenia lub rekomendacje dla danego rodzaju przekładni. To czy jest on mineralny czy syntetyczny nie ma znaczenia, musi spełniać wymagania danej przekładni. Po wymianie oczywiście skrzynia ulegnie wypłukaniu, ale to trochę odmienny proces niż w silniku. W skrzyni nie powstają nagary i nie następuje tu proces doszczelnienia przez ten nagar. Wypłuczą się tylko resztki starego oleju i pozostałości opiłków, które osadziły się na elementach skrzyni w czasie spuszczania oleju. Do skrzyni wlano odpowiedni olej i w odpowiedniej ilości, a i tak po jakimś czasie skrzynia padła. W takim przypadku wymiana tylko przyspieszyła proces, który nastąpił by w najbliższym czasie. Teoretycy niewymieniania oleju usmiechną się teraz szyderczo 😉 Tak, w tym przypadku możemy mówić, że wymiana oleju popsuła skrzynię, ale kwestią najbliższego czasu było to że i tak by się popsuła :). W wielu przypadkach i nadmierna ilość opiłków i szlamu, który tworzy się w czasie, gdy skrzynia się zużywa, powoduje wyciszenie objawów uszkodzenia. Wymiana oleju usuwa ten szlam ze skrzyni sprawiając, iż objawy uwalniają się szybciej. Analogią jest chory ząb, który psuje się bez objawów i zaczyna boleć, gdy zostanie otwarty. Czy to, że nie otworzysz zęba pomoże mu? Raczej zacznie boleć za kilka dni, a uszkodzenie będzie postępować. Niestety czasem trzeba ząb usunąć bo nie ma co ratować. Podobnie jest z wymianą oleju w uszkodzonej skrzyni, która nie dawała wyraźnych oznak uszkodzenia. Reasumując – wymiana oleju przeprowadzona prawidłowo z odpowiednim olejem nie jest w stanie uszkodzić skrzyni biegów. Oczywiście czy wymieniać czy nie zależy od Ciebie. ZAPYTAJ NAS O OLEJ Jeśli potrzebujesz pomocy w doborze oleju do swojego Opla, kliknij w przycisk poniżej. Na pewno Ci pomożemy. Zapytaj o olej Oceń wpis
Aby zastosować płyn do płukania silnika w motocyklu, należy go dodać do oleju silnikowego. Oto instrukcja krok po kroku, gdzie wykonać płukanie silnika: Zacznij od rozgrzewki silnik motocykla do temperatury roboczej. Pomaga to rozrzedzić olej silnikowy i umożliwia skuteczniejszą cyrkulację płynu do płukania silnika.
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! autoManiak1 29 Mar 2008 23:59 28603 #1 29 Mar 2008 23:59 autoManiak1 autoManiak1 Level 12 #1 29 Mar 2008 23:59 Witam Mam fiata uno 899cm z 2000r. ma przejechane 90tys. km. Silnik ten jest wyposażony w hydrauliczne kasowniki luzu zaworów. Większość swojego życia auto było eksploatowane na najtańszym oleju Orlen Lubro Gas ( auto jest na gazie) 15W40 jest to olej mineralny. Obecnie chciałbym korzystać z nieco lepszej klasy olejów a mianowicie myślę zalewać go Mobilem 10W40 półsyntetykiem lub syntetykiem. Wyczytałem bowiem że oleje pół syntetyczne od mineralnych wydłużają znacznie żywotność hydraulicznych kasowników luzu zaworów a co za tym idzie całego rozrządu. Wiem że przy zmianie stosowanych olejów należy wypukać silnik. Niestety czytałem że różnego typu środki pukające zawierają rozpuszczalniki i inne środki które jak wiadomo przy dłuższej eksploatacji prowadzą nawet do zatarcia. A jak wiadomo nigdy wszystek olej nigdy nie ścieka przy spuszczaniu więc i te szkodliwe rozpuszczalniki by zostały;/. Chciałbym zasięgnąć tu na forum opinii fachowców i mechaników jakim niedrogim sposobem można wypłukać silnik??? I czy rzeczywiście te oleje półsyntetyczne są dużo lepsze od mineralnych. Ewentualnie jeśli trzeba, to wypukam silnik jakimś pukaczem dostępnym w sklepie, spuszczę to, następnie zaleję nowym olejem już półsyntetykiem, rozgrzeję silnik i jeszcze raz spuszczę i dopiero zaleję tym na którym już będę jeździć, z tym że to taka najdroższa opcja:( Proszę o radę Pozdrawiam #2 30 Mar 2008 01:44 marek1977 marek1977 Level 33 #2 30 Mar 2008 01:44 Na bardzo gorącym silniku (jak załączy Ci sie wentylator chłodnicy), wyłączasz silnik, spuszczasz olej i nalewasz inny bez żadnego płukania. Silnik pracował na niskiej jakości oleju więc po zalaniu mu lepszego może zacząć go brać (wypłucze nagar). Albo zaryzykuj i nalej półsyntetyk, albo nalej dobrego oleju mineralnego. Kiedyś zmieniłem u siebie z mineralnego na półsyntetyk przy dobrze ponad 100kkm i nic sie nie stało, a nawet zaczął lepiej pracować, ale nikt nie powie Ci co sie stanie u Ciebie. pozdrawiam #3 30 Mar 2008 03:24 Hucul Hucul Level 39 #3 30 Mar 2008 03:24 W jakiejś starej książce z lat siedemdziesiątych czytałem o płukaniu silnika ropą , ale cała procedura była dość skomplikowana i wydaje mi się że przy dzisiejszej technologii zbędna . Ja stosuję metodę opisaną wyżej - rozgrzewam silnik i spuszczam olej . Nowoczesne oleje nie mają tendencji do zważenia się. Nie zdażyło mi się , by zważył się olej po wymianie , a wiele razy zmieniałem w autach o których nic nie wiedziałem . Z mojego doświadczenia wynika , że lepszym wyborem jest olej mineralny , szczególnie w starszych silnikach . Jest tańszy , więc częściej mogę go wymienić . #4 30 Mar 2008 04:10 Interno Interno Level 22 #4 30 Mar 2008 04:10 Są dwa rodzaje firmowych "płukanek" dolewanych do starego oleju z jedną pokonujemy określony przebieg ok. 100-200 km a druga wlewamy przed samą wymianą i podgrzewamy na postoju przy wyższych obrotach silnika. Wlewamy świeży olej i wszystko OK - spraktykowane. Jesli na chwilę obecną silnik nie bierze oleju a tak powinno być przy tym silniku i takim przebiegu to można śmiało podjąć próbę z zastosowaniem rzadszego oleju. #5 30 Mar 2008 10:23 Dudi2007 Dudi2007 Level 16 #5 30 Mar 2008 10:23 ja bym nie zmieniał oleju na lepszy gdyż konczy się to 90% rozczelnieniem jednosti napędowej zaczyna brac olej poprzez pierścienie i zawory pószczają też simeringi może nawet zaczac cisnieniu oleju świecić dzieje się tak dlatego iz oleje o wyszej klasie posiadają dużo więcej własności płukających a co zatym idzie rozczelniających najlepiej podjedż do paru mechaników by zaczerpnąc porady i poznać ich zdanie na ten temet tu na forum niewiesz kto tak naprawde się wypowiada a nawet tak błacha sprawa jak wymiana oleju może spowodować nieliche problemy w starszych modelach pojazdów Proszę poprawić błędy w poście. goldwinger #6 30 Mar 2008 11:34 autoManiak1 autoManiak1 Level 12 #6 30 Mar 2008 11:34 No właśnie się tego boję, i się zastanawiam czy w ogóle zmieniać olej na inną klasę. A co wy myślicie o tym oleju który lałem dotychczas: Orlen Lubro GAS 15W40??? Wymieniam go co 5 tys. km. W zasadzie silnik pracuje dobrze i bym nawet nie myślał o zmianie klasy oleju tylko od pewnego czasu po dłuższej przerwie jak z rana zapalę samochód zaczyna mi klepać zawór. Po przygazowywaniu i w ciągu jednej minuty ucisza się i zaczyna pracować normalnie. Nie wiem czy może być to spowodowane przez ten tani olej czy raczej po 90tys .km. to normalne że hydrauliczne kasowniki luzu proszą się o wymianę??? Bo ogólnie silnik ma przejechane niecałe 90 tys. km na tym oleju( bo swoje pierwsze docierające km robił na mobilu, taki był nalany w salonie) i w zasadzie ma zerowe zużycie oleju:) Więc może lepiej nie ryzykować, nie zmieniać oleju na inną klasę??? no nie wiem proszę o radę #7 30 Mar 2008 13:17 marek1977 marek1977 Level 33 #7 30 Mar 2008 13:17 Jak pisałem wcześniej zaryzykowałem i nie żałowałem. Było ryzyko, ale na szczęście nic się nie stało. Decyzja należy tylko do Ciebie. Ja mogę napisać żebyś zmieniał, ale nie biorę odpowiedzialności. Myślę że jeżeli nie katowałeś go, to nie powinno się nic stać. A skoro wymienisz go co 5 tysięcy to raczej będzie dobrze, bo jeździł zawsze na świeżym oleju. Ja bym zmienił olej zobaczył czy klepie, a jeżeli tak to bym wymienił popychacze i czekał co dalej. #8 30 Mar 2008 14:26 Dudi2007 Dudi2007 Level 16 #8 30 Mar 2008 14:26 no własnie nikt nie weżmie odpowiedzialności w razie rozszczelnienia silnika koszty spadną na twój portfel olej można wlać taki sam może nie kombinować bo koszty usunięcia ewentualnych póżniejszych nieszczelności to nie jest taka jeśli wlewamy olej przy wymianie to jeśli trzeba to o niszych klasach nigdy na odwrót a eksperymentowanie to w laboratoriach a nie własnym aucie chyba że kogoś stać #9 30 Mar 2008 16:35 Stanisław 1 Stanisław 1 Level 16 #9 30 Mar 2008 16:35 Potwierdzam wypowiedź kolegi w poprzednim poście z oleu mineralnego przy dłurzszej eksploatacji wytwarza się osad w środku silnika zalanie olejem półsyntetycznym spowoduje wypłukanie tego osadu do miski olejowej co spowoduje zanieczyszczenie smoka pompy olejowej i uszkodzeniem zalewamy olejem takiej samej klasy lub klase niżej nigdy odwrotnie. #10 30 Mar 2008 17:51 robokop robokop VIP Meritorious for #10 30 Mar 2008 17:51 Stanisław 1 wrote: Potwierdzam wypowiedź kolegi w poprzednim poście z oleu mineralnego przy dłurzszej eksploatacji wytwarza się osad w środku silnika zalanie olejem półsyntetycznym spowoduje wypłukanie tego osadu do miski olejowej co spowoduje zanieczyszczenie smoka pompy olejowej i uszkodzeniem zalewamy olejem takiej samej klasy lub klase niżej nigdy odwrotnie. Panie kolego, silnik zawsze można zalać olejem wyższej klasy, natomiast nie powinno się zalewać nigdy olejem gorszym. W tym przypadku można zalać silnik lepszym olejem mineralnym, ew. półsyntetycznym, syntetyka nie proponuje, możliwe że mógłby spowodować rozszczelnienie tego silnika. Co do płukania - podejrzewam że wszystkie te reklamowane mycia silnika od środka i substancje do tego używane to "pic" dla naiwnych niewiele wnoszący do pracy i trwałości silnika. Jeśli masz ochotę możesz zalać silnik olejem np. półsyntetycznym, zrobić na nim załóżmy 100 km, spuścić go i zalać na stałe już takim samym olejem i już. #11 30 Mar 2008 18:29 autoManiak1 autoManiak1 Level 12 #11 30 Mar 2008 18:29 Dzięki wszystkim za odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Decyzję podjąłem następującą:ryzykować nie będę, pukać silnika też nie będę, olej jaki planuję od teraz używać to: Platinum 15W40 też mineralny ale opinie ma bardzo dobre:), Z tym klepaniem zaworu to u mnie jest raz na 3 miesiące i to gdy dłużej stoi ( a to w moim przypadku mało się dzieje gdyż średnio minimum dziennie robię te 40km.) a i tak po przygazowywaniu zaraz mija. Najwyżej jak będzie to częste to wymienię kasowniki luzu kiedyś. Muszę się tylko dowiedzieć czy Platinium 15W40 jest dostępny w wersji dla samochodów zasilanych LPG. Ale mam nadzieję że się coś znajdzie w sklepie:). Co myślicie o mojej decyzji??? Pozdrawiam #12 30 Mar 2008 20:13 marek1977 marek1977 Level 33 #12 30 Mar 2008 20:13 Plantinum 15w40 ma oznaczenie SL co oznacza że powinien być z najwyższej półki. #13 30 Mar 2008 20:32 grzebacz grzebacz Level 21 #13 30 Mar 2008 20:32 ja też zlewam olej na gorącym,można przepłukać olejem wrzecionowym ale szkoda zachodu,jak zmieniam olej mineralny na syntetyczny przy przebiegu 200000 nie płucze silnika:D,oczywiście citroenowskiego:!:nie żałuj na olej jest b ważny,żadnych lotosów,orlenów uno jest bardzo dobrym wozem ma super silnik,ale lubi puszczć olej przy przejsciu z klasy nizszej na wyższą, ostatnio zmieniałem jakiś bzdetny orlen na castrol syntetyk xantiunia miała 300000,a silnik odetchnoł po tej operacji:D,żadnego brania oleju,wycieków itp,co zdażyło się nie raz przy np audi,oplach,bmw... #14 01 Apr 2008 22:08 piomoto piomoto Level 19 #14 01 Apr 2008 22:08 Tylko jak będziesz zmieniał to nie zapomnij o filtrze oleju szczególnie gdy będziesz "płukał" silnik. A co do konsekwencji to zależy ile osadu sie nazbierało(im więcej tym gorzej) #15 02 Apr 2008 13:07 autoManiak1 autoManiak1 Level 12 #15 02 Apr 2008 13:07 Z waszych wypowiedzi wynika że po płukaniu silnika najlepiej jest ściągnąć miskę olejową i ją wyczyścić z osadu. Narazie nie mam tyle czasu, więc chyba zaleję silnik tym samym olejem co zawsze, a na wakacjach lub przy dłuższym wolnym wypukam silnik, ściągnę miskę olejową, wyczyszczę ją od środka, oraz gdzie się do to ścierkami poprzecieram blok od dołu, i od razu smog pompy wyczyszczę. A i nowa uszczelka pod miską myślę że się przyda. W tedy myślę że bez obaw będę mógł go zalać nową klasą oleju. Pozdrawiam #16 02 Apr 2008 22:27 marek1977 marek1977 Level 33 #16 02 Apr 2008 22:27 No od razu cały silnik bo wszędzie będzie stary olej. Spuszczasz stary olej wlewasz nowy wymieniasz filtr jak zawsze i tyle. Żadnego płukania. #17 02 Apr 2008 22:37 autoManiak1 autoManiak1 Level 12 #17 02 Apr 2008 22:37 Marek 1977, tu nie chodzi o okresową wymianę oleju z takiego samego na taki sam, tylko o zmianę na olej o innych własnościach. Mianowicie mineralny 15W40 wymienić na półsyntetyczny 10W40. Przy takich zabiegach płukanie jest konieczne #18 02 Apr 2008 23:13 rekord100 rekord100 Level 23 #18 02 Apr 2008 23:13 marek1977 wrote: No od razu cały silnik bo wszędzie będzie stary olej. Spuszczasz stary olej wlewasz nowy wymieniasz filtr jak zawsze i tyle. Żadnego płukania. Ja bym powiedział ciut inaczej: spuszczasz stary, wymieniasz filtr, wlewasz nowy, chyba lepsza kolejność. #19 03 Apr 2008 07:22 Dallas Dallas Level 2 #19 03 Apr 2008 07:22 autoManiak1 wrote: Witam Mam fiata uno 899cm z 2000r. ... Silnik ten jest wyposażony w hydrauliczne kasowniki luzu zaworów...auto było eksploatowane na oleju Orlen Lubro Gas ( auto jest na gazie) 15W40 jest to olej mineralny... Obecnie chciałbym półsyntetykiem lub syntetykiem. Ewentualnie jeśli trzeba, to wypukam silnik jakimś płukaczem dostępnym w sklepie... Proszę o radę Pozdrawiam Na pięciu autach zrobiłem w sumie ponad km moje zalecenia: 1) Hydrauliczne popychacze zaworów to jakby beczułki wypełnione olejem. Przy spuszczaniu starego oleju i wlewaniu nowego nie opróżniają się i po wymianie olej w nich jedynie miesza się z nowym. Metodą stosowaną w serwisach samochodowych jest stosowanie płukanki przed KAŻDĄ wymianą oleju. Ja również stosuję taką metodę w moich autkach i od wymiany do wymiany zaworów nie słyszę. Gdy usłyszę - wymieniam. Zwykle jest to przebieg - km od wymiany. Stosuję płukankę STP, tańszą czterokrotnie od tej, którą polecono mi w serwisie ale jak sie przekonuję skuteczną. Jeżdżę na olejach syntetycznych (jedno auto 0W40, drugie 5W50 i trzecie na półsyntetyku. Jeżeli słyszysz klekotanie zaworów mimo częstej wymiany - przed wymianą oleju i przed decyzją o wymianie regulatorów użyj płukanki. Ważna rzecz - użyj płukanki w ilości 200% zalecenia z etykietki i płucz przez min. 40 minut. Płukanka rozrzedza olej i ułatwia jego spłynięcie wraz ze różnymi śmieciami (drobinkami metalu), które bez niej pozostawały by przyklejone do wnętrza silnika. Różnicę usłyszysz od razu po wymianie - regulatory w tym samym momencie co nowy filtr olejowy muszą się napełnić nowym olejem więc usłyszysz ich klekotanie - gdy ustanie dopiero auto będzie gotowe do jazdy. Pamiętaj by sprawdzać poziom oleju przed ruszeniem, bo napełnienie filtra i regulatorów obniży poziom i trzeba zwykle dolać. 2) Nie wolno zmieniać oleju z mineralnego na półsyntetyczny lub syntetyczny. Poza rozszczelnieniem może to spowodować zatarcie łożysk silnika. Polecam zamianę na lepszy olej mineralny najlepiej w tej samej klasie lepkości. Jeśli uznasz, że auto traci osiągi zmienisz na bardziej gęsty, ale chyba za jakieś km... o ile twój przebieg jest pewny (jesteś pierwszym właścicielem auta). Olej syntetyczny lub półsyntetyczny może lepiej współpracować z hydraulicznymi popychaczami pod warunkiem, że był stosowany od początku. 3) to nie jest temat na to forum #20 03 Apr 2008 10:01 adam7009 adam7009 Company Account Level 40 #20 03 Apr 2008 10:01 Ja też znam przypadki ,że po wymianie z mineralnego ,na olej lepszej klasy zaczynały się problemy ,i widziałem jeszcze ,że smochody robiły po pół miliona kilometrów na oleju mineralnym i nic się nie działo ,nie było nagaru w silniku ,żadnych przedmuchów ,ale zawsze był wymieniany na czas razem z filtrem max .10 000 jeżdzę na Lotosie to ponoc najgorszy olej jak na forum się mówi i nie mam problemów samochód miał już ponad 200 tyś km teraz ma 380 tyś i tylko Lotos i chodzi pięknie .Wg. mnie jedyna zasada wymieniac na czas i nic się nie dzieje. #21 03 Apr 2008 12:10 marek1977 marek1977 Level 33 #21 03 Apr 2008 12:10 rekord100 wrote: marek1977 wrote: No od razu cały silnik bo wszędzie będzie stary olej. Spuszczasz stary olej wlewasz nowy wymieniasz filtr jak zawsze i tyle. Żadnego płukania. Ja bym powiedział ciut inaczej: spuszczasz stary, wymieniasz filtr, wlewasz nowy, chyba lepsza kolejność. A co sie stanie jak wymienisz filtr po nalaniu oleju? Bo kolega chyba nie wie jak krąży olej w silniku. Można zrobić to i tak i tak i nic się nie stanie. No chyba że odpalisz silnik przed wymianą filtra #22 03 Apr 2008 14:35 mczapski mczapski Level 39 #22 03 Apr 2008 14:35 Doskonały przykład jak można sobie problemy wywołać. Brakuje mi jeszcze recept jakim strumieniem nalewać olej i czy stosować przerwy czy też nie. Pytający człowieku. Kupujesz olej silnikowy jaki sie tobie zamarzy z tym, że lepiej wyższej jakości. Ja nie miałbym oporów przed pełnym syntetykiem. I zwyczajnie po ludzku wymieniasz jak tradycyjnie się to czyni. Dla spokoju sumienia kolejną wymianę dokonujesz po przebiegu nieco mniejszym od zalecanego dla danej klasy oleju i silnika. A więc może w tym przypadku byłoby to 12 tys km. Tak dla informacji w silnikach Renault olej wymieniam co 30 tys km. I dalej aż do złomowiska używasz dobre oleje. Chyba, że dotychczas silnik był użytkowany bardzo źle i faktycznie nagromadził jakieś ogromne masy nieczystości to należałoby to nieco delikatniej wykonać. I bez wygłupów typu zdejmowanie miski olejowej itp. I jescze na dodatek. Olej w regulatorach popychaczy będzie się wymieniał kilka godzin (pracy silnika) węc nie warto czekać na pełną wymianę. #23 03 Apr 2008 20:19 tarzan107 tarzan107 Level 20 #23 03 Apr 2008 20:19 Od trzech lat nie wymieniałem oleju, tylko filtr, no i dolewki. Chodzi jak pszczółka. #24 03 Apr 2008 20:24 robokop robokop VIP Meritorious for #24 03 Apr 2008 20:24 tarzan107 wrote: Od trzech lat nie wymieniałem oleju, tylko filtr, no i dolewki. Chodzi jak pszczółka. Takich podpowiadaczy powinno się banować. Poczytaj sobie po jakim czasie olej traci swoje właściwości, nawet jeśli znajduje się w nie pracującym silniku. #25 03 Apr 2008 20:39 tarzan107 tarzan107 Level 20 #25 03 Apr 2008 20:39 Ale się nie banuje, kupiłyś to auto o niczym nie wiedząc, napisałem to ku przestrodze. #26 03 Apr 2008 23:14 marek1977 marek1977 Level 33 #26 03 Apr 2008 23:14 hehe pewnie mu bierze litr na 1000 to nie ma sensu wymieniać bo zawsze ma świeży Poza tym jeżeli tylko trochę dolewasz to olej jest tak spalony że śmierdzi, a w dotyku nie ma nic wspólnego z olejem. #27 03 Apr 2008 23:24 rekord100 rekord100 Level 23 #27 03 Apr 2008 23:24 Czemu sądzicie że nie da rady przelatać 3 lat na oleju może robi 3000 km. rocznie #28 04 Apr 2008 09:20 robokop robokop VIP Meritorious for #28 04 Apr 2008 09:20 rekord100 wrote: Czemu sądzicie że nie da rady przelatać 3 lat na oleju może robi 3000 km. rocznie Ponieważ olej z wiekiem się starzeje, traci właściwości smarne i antykorozyjne, zaczynają odkładać się różnego rodzaju szkodliwe związki ( szlamy, laki itd). Dlatego większość producentów i olejów i samochodów zaleca wymianę oleju co najmniej raz w roku, nie zależnie od przebiegu. #29 04 Apr 2008 09:47 wqq wqq Level 22 #29 04 Apr 2008 09:47 Witam Swego czasu mając Fiata CC 700 miałem również ten sam dylemat ze zmianą oleju z mineralnego na półsyntetyczny przy przebiegu ok 60 tys. km co miało brzemienne i finansowe skutki. Po jakimś roku użytkowania na " nowym " oleju zeszły mi dwa popychacze hydrauliczne, których wytrzymałość była określana na jakieś 150 a że byłem w trasie i pozostało mi ok 10 km do domu więc kontynuowałem jazdę. Po zgaszeniu silnika już go nie odpaliłem. Podczas rozbierania silnika okazało się że oprócz popychaczy poszedł również wałek rozrządu. Po wymianie na nowe elementy i zalaniu ZALECANEGO oleju problemów nie było. Ocenę tego czy warto pozostawiam Tobie. Pozdrawiam
Jest to dobra odpowiedź na pytanie, jak skutecznie i bezpiecznie wyczyścić silnik ze starego oleju. Mycie silnika samą wodą będzie niestety całkowicie nieskuteczne. Jak usunąć rozlany olej silnikowy? Płyn do mycia naczyń rozcieńczony z wodą. Jednak gdy plama oleju wystąpi niedaleko miejsca zamieszkania, można się posiłkować
Oceń: / Aktualna ocena: 5 Jak wlać oleju do turbiny? Olej silnikowy należy przed samym montażem wlać do nowej turbiny przez otwór doprowadzający środek smarny, a następnie rozprowadzić go po łożyskach lekkim podmuchem sprężonego powietrza, kręcąc wirnikiem. Mało osób wie, że wymiana oleju po wymianie turbosprężarki należy do jednych z ważniejszych czynności. Kiedy stary olej został usunięty, następuje zalanie nowego podzespołu świeżym środkiem smarnym, który odpowiada za smarowanie. Warto dodać, że niewystarczająca ilość smarowania, czy też zastosowanie słabszej jakości oleju przyczynia się do szybszego zużywania turbo. Bardzo istotny jest także poziom zalania oleju silnikowego, ponieważ jego za mała ilość lub brak spowoduje za słabe smarowanie, a z kole nadwyżka środka smarującego wpłynie na przelewanie się go, co skutkować może uszkodzeniem silnika. Wymiana turbosprężarki – prawidłowa technologia naprawy - Co należy zrobić po wymianie turbiny Prawidłowy proces wymiany turbosprężarki zaczyna się jeszcze przed demontażem uszkodzonego podzespołu. W pierwszej kolejności powinno się dokładnie wypłukać układ smarowania i zmienić filtr wraz z olejem na świeży, następnie uruchomić silnik na kilkanaście minut. Kolejnym etapem jest wylanie oleju, który służył do płukania i dopiero wtedy rozpocząć naprawę. Jeszcze przed zamontowaniem nowego urządzenia turbo ważne jest zdiagnozowanie, a następnie wyeliminowanie problemu, który spowodował zepsucie starego podzespołu. Podczas wymiany turbo koniecznością jest sprawdzenie ciśnienia oleju wraz z drożnością jego kanalików, w których płynie. 1. Zalecenia montażowe turbosprężarek i turbin - Zalewanie turbiny olejem Jeszcze zanim mechanik zamontuj nowe lub zregenerowane urządzenie turbo, powinien zdiagnozować awarię poprzedniego, a następnie ją usunąć. Większa część uszkodzeń turbin wynika z innej niesprawności w samochodzie. Montaż nowe, sprawnej turbosprężarki tak po prostu, w miejsce uszkodzonego podzespołu na pewno poskutkuje kolejną awarią w krótkim czasie. Niestosowanie się do instrukcji montażu turbiny spowoduje utratę gwarancji. Przed prawidłowym montażem turbo, należy go zalać świeżym olejem do pełna, jednocześnie kręcąc wirnikiem. Zalecenia montażowe turbosprężarek i turbin 2. Błędy przy wymianie turbosprężarki - Suchy start turbiny Jednym z najczęstszych błędów przy wymianie turbiny jest tzw. suchy start. Jest no nic innego jak uruchomienie silnika z nowo zamontowanym podzespołem na niewystarczającej ilości oleju smarującego. Najistotniejszą kwestią podczas wymiany urządzenia turbo jest to, aby instalacja smarowania była dokładnie oczyszczona, drożna i zalana świeżym środkiem smarnym. Dla pewności można dodatkowo zalać turbinę czystym, świeżym olejem przed podłączeniem przewodu smarującego.
W opinii specjalistów warto wykonywać płukanie silnika również w nowych samochodach. Jednak w tym wypadku można wykonać płukanie po około 45 tys. km. Płukanie silnika może mieć szczególne znaczenie w samochodach użytkowanych w trybie Long Life, gdzie wymiana oleju odbywa się co 30-40 tys. km. Długie interwały wymiany oleju nie
W trakcie pracy silnika samochodowego (zasilanego benzyną, olejem napędowym albo gazem) powstaje bardzo wiele różnego rodzaju zanieczyszczeń. Wiele z nich jest bardzo szkodliwych dla stanu technicznego jednostki napędowej. W procesach spalania paliwa powstają takie zanieczyszczenia, jak: nagary (osady wysokotemperaturowe); laki i szlamy (osady niskotemperaturowe); mechaniczne produkty zużycia (opiłki metalowe itd.); kurz, dostający się do silnika wraz z powietrzem. Wszystkie one są wyjątkowo szkodliwe dla jednostki napędowej. Dlatego też za usuwanie osadów i zanieczyszczeń z silnika odpowiedzialny jest układ smarowania. Silnik i jego osprzęt są także chronione przed zanieczyszczeniami poprzez zastosowanie filtrów. Filtr powietrza powinien zatrzymywać kurz i większe drobiny zanieczyszczeń z powietrza. Filtr paliwa powinien chronić układ paliwowy przed zanieczyszczeniami, znajdującymi się w paliwie i mogącymi pojawiać się w baku auta. Jak usuwane są osady i zanieczyszczenia z silnika samochodu? Układ smarowania silnika wprowadza w obieg olej silnikowy, który jest jego płynną częścią. Olej silnikowy jest wprowadzany w obieg za pomocą pompy oleju, napędzanej przez napęd rozrządu (pasek albo łańcuch rozrządu) albo dodatkowy element napędowy (np. dodatkowy łańcuszek) przekazujący napęd z koła zębatego na wale korbowym silnika. Parametry oleju silnikowego są szczególnie ważne. Do nich dopasowywane są różne elementy silnika, np. szczeliny robocze. Układ smarowania zasysa olej silnikowy z miski olejowej (poprzez smok olejowy, dokonujący wstępnej filtracji oleju) i dostarcza go do miejsc w silniku, które muszą być smarowane. To między innymi wał korbowy (panewki i inne elementy), wałki rozrządu, turbosprężarka albo kompresor, a także łańcuch rozrządu (jeśli występuje), jego hydrauliczny napinacz i układy zmiennych faz rozrządu (ich praca zależna jest od właściwego ciśnienia oleju). Olej silnikowy nie tylko smaruje silnik. On także chłodzi, wycisza i odbiera z silnika zanieczyszczenia. Powinny być one zatrzymywane przez filtr oleju (element wymienny). Jak olej silnikowy usuwa osady z silnika? Olej silnikowy zawiera w swoim składzie różnego rodzaju detergenty, których zadaniem jest rozpuszczanie zanieczyszczeń nisko i wysokotemperaturowych. Teoretycznie, sam olej silnikowy powinien usunąć zanieczyszczenia z silnika. A potem, w trakcie serwisu olejowego, zużyty olej silnikowy powinien zostać usunięty, wraz z zużytym filtrem oleju. W praktyce sprawa nie jest taka prosta. Sam olej silnikowy ulega degradacji w trakcie pracy w silniku. Pojawiają się szlamy (najczęściej z żywicy i kurzu), olej jest stale rozcieńczany przez paliwo i stopniowo traci swoje właściwości. Na skutek przedmuchów spalin, pomiędzy tłokami a cylindrami, olej silnikowy ulega zakwaszaniu i utlenianiu. Procesy te zależne są od jakości oleju i sposobu eksploatacji silnika. Producenci olejów również stosują swoje własne receptury i jedne oleje zawierają więcej środków czyszczących, inne mniej. Przez to jedne są bardziej skuteczne, a inne mniej. Różne sposoby eksploatacji auta (np. ciągła jazda na krótkich trasach), stosowanie gorszego jakościowo paliwa czy też niedbałość o stan techniczny auta (np. tolerowanie niesprawności układu chłodzenia) powodują przyspieszone zużycie oleju. A zużyty olej silnikowy nie jest w stanie usuwać zanieczyszczeń z silnika. Zanieczyszczenia, zbierające się w silniku, mogą doprowadzić do jego powolnego, albo przyspieszonego zużycia. Najgorsze są nagary, które potrafią całkowicie zniszczyć jednostkę napędową. Dlatego producenci środków chemicznych, mając na uwadze niedoskonałości zastosowanych rozwiązań, zaczęli produkować płukanki do silnika. Płukanka silnika – co to jest? Nim zaczęto produkować płukanki do silnika, kierowcy stosowali do płukania silnika naftę. Płukanie silnika naftą nie przynosi zadowalających rezultatów. Nie jest ona jednak środkiem idealnym i nie radzi sobie dobrze z zanieczyszczeniami. Płukanki do silnika zawierają specjalne detergenty, w skoncentrowanej formie, które mają za zadanie rozpuszczenie zanieczyszczeń, osadzających się we wnętrzu jednostki napędowej. Środki czyszczące są skoncentrowane, ale muszą być dalej w pełni bezpieczne dla elementów silnika, na przykład dla uszczelek. Płukanki dodaje się bezpośrednio do starego oleju silnikowego. Co oczywiste, płukanki muszą być również bezpieczne dla układu smarowania. Płukanie silnika odbywa się dzięki standardowemu obiegowi oleju silnikowego. Jedną z najlepszych płukanek na polskim rynku jest Płukanka do silnika MA Professional. To skuteczny środek czyszczący, preparat do płukania silnika, zawierający szereg silnie działających detergentów. Środek ten opracowano z myślą o sprawnym usuwaniu zanieczyszczeń nisko i wysokotemperaturowych z jednostki napędowej. Jaka płukanka do silnika? MA Professional! Dlaczego warto ją stosować? Płukanka do silnika MA Professional przywraca pełną przepustowość kanałom olejowym. Dzięki temu olej silnikowy może szybko docierać do wszystkich węzłów smarowania. Pełna przepustowość cieniutkich kanalików olejowych oznacza, że można skutecznie chronić panewki przez zatarciem a także znacząco przedłużyć życie elementom układu korbowo – tłokowego. Płukanka skutecznie usuwa nagar, twardy osad węglowy, który może całkowicie zniszczyć silnik. Usuwa także laki, szlamy i inne zanieczyszczenia. Wszystkie zebrane z silnika zanieczyszczenia pozostają w filtrze oleju i w starym oleju silnikowym ,który jest usuwany z wnętrza jednostki napędowej podczas serwisu olejowego. Produkt MA Professional to świetna płukanka do silnika benzynowego. Warto nią także przeprowadzić płukanie silnika diesla oraz silnika benzynowego, zasilanego gazem LPG. Kiedy warto stosować płukankę do silnika MA Professional? Najlepiej regularnie, przy każdej wymianie oleju silnikowego. Płukanka zapewni sprawność silnika, usuwając z niego nagromadzone zanieczyszczenia. Jednostka napędowa, skutecznie chroniona przed nagarem i innymi osadami, powinna charakteryzować się znacznie większą mocą, kulturą pracy i mniejszym poziomem awaryjności. Płukankę do silnika MA Professional warto zastosować zaraz po kupnie auta używanego. Nigdy do końca nie wiadomo, jakiego rodzaju olej silnikowy był stosowany przez poprzedniego właściciela. Płukankę do silnika MA Professional powinno się zastosować po awarii uszczelki pod głowicą, gdy doszło do przedostania się płynu chłodniczego do oleju silnikowego. Warto ją także zastosować po każdym zanieczyszczeniu oleju, albo po podniesieniu poziomu oleju silnikowego na skutek dostania się do niego dużych ilości paliwa podczas przerwanego, aktywnego wypalania filtra cząstek stałych DPF/FAP. Płukanka do silnika MA Professional jest niedroga i łatwo się ją stosuje. Warto ją stosować jako stały element serwisu olejowego, wraz z właściwym olejem silnikowym i właściwie dobranym filtrem oleju silnikowego. Produkt można stosować do każdego silnika: benzynowego, wysokoprężnego i zasilanego gazem, nowoczesnego, małolitrażowego, z bezpośrednim wtryskiem paliwa (szczególnie narażonego na osadzanie się nagaru) i starszego, wolnossącego, o większej pojemności. Jak stosować płukankę do silnika MA Professional? Najwygodniej zastosować płukankę do silnika MA Professional przed samą wymianą oleju silnikowego. Jak wypłukać silnik przed wymianą oleju silnikowego? Jest to bardzo proste. Płyn do płukania silnika przed wymianą oleju należy dokładnie wymieszać. W tym celu wystarczy kilkakrotnie mocno potrząsnąć opakowaniem. Następnie całe opakowanie płukanki należy wlać do układu olejowego silnika, poprzez wlew oleju. Uwaga! Powinno się wlać płukankę do zimnego silnika. Wlanie zimnej płukanki (albo dolanie zimnego oleju silnikowego) do rozgrzanego silnika może spowodować pęknięcie głowicy na skutek szoku termicznego. Po wlaniu płukanki do wnętrza jednostki napędowej, należy uruchomić silnik. Powinien on pracować do 15 minut, na biegu jałowym, na wolnych obrotach. To wystarczający czas, aby środki czynne płukanki rozpuściły zanieczyszczenia, znajdujące się we wnętrzu silnika. Do wymiany oleju niezbędne jest rozgrzanie silnika, zatem wszystko idealnie pasuje. Po 15 minutach można wyłączyć silnik i usunąć olej silnikowy wraz z filtrem. W starym oleju znajdą się wszystkie wypłukane zanieczyszczenia. Płukanie silnika jest zakończone. Profesjonalna wymiana oleju silnikowego – co trzeba przygotować? Olej silnikowy powinien być wymieniany co 15 tys. km przebiegu, lub co rok (w zależności od tego, co nastąpi pierwsze). Jeśli auto jest eksploatowane tylko w mieście, albo jest zasilane z instalacji LPG, należy skrócić okres wymiany do 10 tys. km przebiegu. W przypadku aut, które bardzo mało jeżdżą, należy wymieniać olej silnikowy co rok. Co trzeba przygotować do profesjonalnej wymiany oleju w samochodzie? Olej silnikowy, dobrany zgodnie z zaleceniami producenta auta (przede wszystkim zgodnie z normą SAE, np. 5W40); Filtr oleju, dobrany do konkretnego modelu auta; Płukankę do silnika MA Professional; Nową podkładkę pod korek miski olejowej.
Mechanik zaleca 20W50 pewnie ze starego myślenia że olej mineralny uszczelnia silnik. Skoro po 800 km jest sucho to albo jest porządny wyciek, albo poszły pierścienie albo głowica i spala go. Zgadzam się z irektem. Silnik zasługuje na poważny remont albo szrot.
Olej w silniku należy wymieniać regularnie i zgodnie z wytycznymi producenta auta. Lepiej wymienić szybciej niż spóźnić się z wymieniamy zawsze z filtrem oleju. Jeśli pozostawimy stary filtr, nowy olej bardzo szybko zanieczyści się 1 000 kilometrów sprawdźmy przed uruchomieniem silnika poziom oleju. Najlepiej gdyby był średni - na bagnecie pośrodku między kreskami oznaczającymi minimum i oleju jest za mało, należy go uzupełnić takim samym olejem, jaki znajduje się w oleju ubywa szybko - sprawdźmy, czy pod autem nie ma tłustych plam. Podjedźmy do Fot. Paweł oleju "przybywa" to także jest powód do złożenia wizyty w warsztacie. Może to być oznaka poważnej awarii.**CZYTAJ TAKŻE Olej na zimęCo zrobić ze zużytym olejem**Zawsze stosujmy olej o parametrach nie niższych niż wymaga producent naszego samochodu. Dla tych, którzy nie pamiętają numeru normy, wskazówką jest słowna informacja producenta, do jakiego typu silnika jest przeznaczony zakupie oleju należy sprawdzić, jakie liczby następują po oznaczeniu SAE. Pierwsza, z następującą po niej literą W, informuje o możliwości zastosowania oleju w niskiej niższa liczba, tym lepsze właściwości smarne podczas mrozów. Druga liczba informuje o możliwości użycia latem. Na przykład wielosezonowy olej mineralny oznaczony będzie najczęściej SAE 15W-40, półsyntetyczny - SAE 10W-40, a syntetyczny: SAE 5W-40 lub SAE syntetyczne bywają oznaczane literami EC lub ECII. Według ich producentów użycie takiego oleju wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa o kilka droższego syntetycznego oleju nie zawsze ma techniczne i ekonomiczne uzasadnienie. Warto go stosować w nowych silnikach, zwłaszcza zimą na krótkich trasach, często uruchamiając zimny silnik. Jeśli w starym samochodzie chcemy zmienić olej mineralny na syntetyczny, to pamiętajmy, że mechanicy zalecają, aby po pierwszym wlaniu syntetyku kolejną wymianę oleju wraz z filtrem przeprowadzić już po przebiegu kilometrów. Oleje syntetyczne mogą wypłukać osady, co starsze, mocniej zużyte silniki może doprowadzić do "rozszczelnienia". Decydując się na samodzielną wymianę oleju, z góry musimy wiedzieć, co zrobimy z olejem przepracowanym. Nie wolno go spalać, wylewać do kanalizacji lub na ziemię. Najlepiej oddać go do warsztatu, który sprzeda go firmie skupującej zużyte ofertyMateriały promocyjne partnera
Odpowiedzi ( 12 ) 12. Musisz wymieniać filtr oleju przy każdej wymianie. W rzeczywistości niektóre z bardziej trwałych olejów, jak Amsoil, sugerują wymianę filtra w normalnych odstępach czasu, jeśli nie używasz ich filtrów. Filtr jest bardzo ważny w schemacie rzeczy. O ile olej może wytrzymać dłuższe okresy między wymianami
Współczesny silnik spalinowy potrzebuje do pracy dobrego paliwa, odpowiednio dobranego oleju silnikowego i sprawnie działającego chłodzenia. Przeglądy olejowe pozwalają zachować sprawność techniczną samego silnika oraz jego osprzętu (np. turbosprężarki albo kompresora). Rezygnacja z terminowej wymiany oleju silnikowego zawsze kończy się fatalnie. Trzeba liczyć się z konsekwencjami, od poważnego zużycia silnika i jego osprzętu, aż po zatarcie jednostki napędowej. Czy regularna wymiana oleju w silniku jest dla posiadacza samochodu dużym obciążeniem finansowym? Oczywiście, że nie. Łączny koszt zakupu 4 litrowego opakowania oleju (60 – 80 zł), filtra oleju (10 – 20 zł) oraz usługi mechanika (20 – 40 zł) może nieco przekroczyć cenę, jaką kierowca płaci za jednorazowe tankowanie na stacji benzynowej. Takiej wymiany dokonuje się raz na rok, albo co 15 tys. km przebiegu. Cały serwis olejowy trwa około 30 – 40 minut. Wielu kierowców więcej czasu traci każdego dnia stojąc w korku. Czy zatem jest na czym oszczędzać? Czy warto ryzykować poważne zużycie albo uszkodzenie silnika, którego koszty naprawy będą szły w tysiące złotych? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania! Jaką rolę ma spełniać olej silnikowy? Przede wszystkim ma on za zadanie tworzenie ochronnego filmu pomiędzy pracującymi elementami mechanicznymi. Dzięki temu mogą one działać ze znacznie mniejszymi oporami, ciszej i w niższej temperaturze. Olej silnikowy ma zmniejszać tarcie, odprowadzać ciepło, wyciszać, odprowadzać zanieczyszczenia do filtra i chronić przed korozją. Olej tworzy również swoistą podkładkę, przenoszącą znaczne siły, na przykład pomiędzy panewkami a wałem korbowym. Dodatkowo olej (pod odpowiednim ciśnieniem) jest elementem wykonawczym, na przykład w systemach zmiennych faz rozrządu. Olej potrzebuje odpowiedniego wsparcia. Zapewnia mu je układ smarowania. Jego zadaniem jest nadanie olejowi odpowiedniego ciśnienia, a także jego dystrybucja w całym silniku i osprzęcie jednostki napędowej (np. turbosprężarce albo kompresorze). Układ smarowania zapewnia również oczyszczanie oleju silnikowego z zanieczyszczeń (za pomocą filtra oleju), a także magazynowanie oleju podczas bezczynności silnika (w misce olejowej). Co oczywiste, układ musi być szczelny. Ważna jest też ilość oleju w układzie. Nie może być zbyt mała ani zbyt duża. Mity, które prowadzą do katastrofy. Czy stary olej w silniku jest szkodliwy? W dzisiejszych czasach najbardziej fantastyczna treść może znaleźć grono zwolenników. Wystarczy tylko odpowiednio ją przekazać w Internecie. Zwłaszcza wtedy, gdy chodzi o koszty. Nawet tak niskie, jakie generuje typowa wymiana oleju w silniku. Swego czasu w internetowym świecie motoryzacyjnym pojawiła się teoria, że stary olej silnikowy wcale nie jest szkodliwy. Twierdzono nawet, że sadza, która krąży wraz z olejem, jeszcze lepiej smaruje mechaniczne podzespoły silnika. I co gorsza, pewna część kierowców uwierzyła w to i zaczęła się do tych zasad stosować, twierdząc, że oszczędza pieniądze i środowisko. Namawianie kierowców do wymiany oleju miało być kolejnym spiskiem, jakim chętnie żyje Internet. Tym razem inspirowanym przez branżę motoryzacyjną. Stary olej w silniku nie jest szkodliwy? To wierutna bzdura, którą mogą kolportować tylko osoby niemające pojęcia o motoryzacji. Filtr oleju jest w stanie odbierać zanieczyszczenia z oleju silnikowego maksymalnie do 17 tys. km przebiegu. Co może się stać, jeśli w silniku dalej będzie krążył stary olej? Przykład pierwszy. Jednym z najważniejszych elementów mechanicznych silnika spalinowego jest wał korbowy. We wnętrzu wału korbowego znajduje się wydrążony tunel o bardzo małym przekroju. Dzięki niemu olej silnikowy może dopłynąć do łożysk ślizgowych, zwanych panewkami. Pozwalają one na łatwy ruch korbowodów, a dokładnie ich stopy (elementu, który obejmuje wał korbowy). Co się stanie, jeśli zanieczyszczenia z oleju zatkają wąziutki kanał, doprowadzający olej? Dojdzie do przyspieszonego zużycia panewek, a w konsekwencji ich poważnego uszkodzenia – obrócenia. Będzie dobrze, jeśli kierowca usłyszy stukanie z silnika i w porę odwiedzi drugi. Stary, zanieczyszczony olej silnikowy może zatkać kanały smarowania turbosprężarki, a także doprowadzić do zatkania smoka olejowego. W konsekwencji dojdzie do przyspieszonego zużycia tego podzespołu. Stary olej w silniku – objawy jego destrukcyjnego działania Typowy olej silnikowy składa się z bazy olejowej (75 – 90% objętości oleju) oraz dodatków (10 – 25% objętości). Baza olejowa może mieć pochodzenie mineralne, półsyntetyczne i syntetyczne. Dodatki to detergenty (mają za zadanie czyszczenie silnika), antyoksydanty (chronią olej przed przyspieszonym zużyciem), środki dyspersyjne (usuwają sadzę i szlam, chronią przed powstawaniem blokad), środki ochrony przed korozją, środki tworzące chemiczną warstwę ochronną na pracujących elementach, a także dodatki, mające na celu zmniejszenie tarcia pomiędzy pracującymi częściami mechanicznymi silnika (tzw. modyfikatory tarcia). W trakcie pracy olej silnikowy jest oczyszczany dwustopniowo. Większe zanieczyszczenia zatrzymuje smok na pompie olejowej (zanieczyszczenia spływają do miski olejowej), a mniejsze – wymienny filtr oleju. Jak starzeje się olej silnikowy? Ulega zanieczyszczeniu. Praca silnika spalinowego wiąże się z powstawaniem zanieczyszczeń ze zużytych części metalowych, osadów, szlamów i sadzy (w silnikach diesla). One wszystkie trafiają do oleju silnikowego. Filtr oleju może je zatrzymywać do 17 tys. km przebiegu, potem traci już swoje procesom chemicznym, które powodują stopniową zmianę właściwości oleju i w konsekwencji jego degradację. Na olej oddziałuje cały szereg procesów chemicznych, które powodują jego starzenie i utratę właściwości. Reakcje tlenu z węglowodorami z paliwa powodują powstawanie tzw. laków, osadzających się w silniku, a także stopniowe, powolne zwiększanie lepkości oleju. Im wyższa lepkość, tym olej staje się bardziej płynny przy wysokich temperaturach i obciążeniach. Przez to nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej warstwy ochronnej na pracujących elementach. Nie ma ochronnego filmu. Olej spływa po mechanizmach jak woda. Wysokie temperatury, panujące we wnętrzu silnika, powodują starzenie się modyfikatorów lepkości oraz dodatków do oleju. Do oleju silnikowego trafiają niewielkie ilości paliwa, spływające do miski olejowej. Powodują one stopniowe rozcieńczanie oleju i jego powolną degradację. Zdarza się to w przypadku ciągłej eksploatacji auta w mieście na krótkich trasach. Olej silnikowy może też ulegać przyspieszonemu zużyciu na skutek awarii silnika i jego osprzętu. Przerwanie procedury aktywnego wypalania filtra DPF w dieslach, tolerowanie uszkodzonych (tzw. lejących) wtryskiwaczy, albo wypadania zapłonów w silnikach benzynowych, powoduje przedostawanie się do oleju paliwa. W silnikach wysokoprężnych do oleju trafiają również większe ilości sadzy, a w benzynowych tzw. koks. Jak zatem można mówić, że stary olej w silniku to nic groźnego? Olej ulega stopniowemu rozrzedzeniu, traci swoje właściwości smarne, przestaje chronić przed korozją. Gorzej odprowadza ciepło. Na skutek zanieczyszczeń staje się coraz gęstszy, przez co układ smarowania nie jest w stanie nadać mu odpowiedniego ciśnienia i rozprowadzić go we wszystkich miejscach silnika. Powróćmy jeszcze na chwilę do motoryzacyjnego mitu, zgodnie z którym stary olej „z sadzą” miał zapewniać lepsze smarowanie od świeżego oleju. Czym jest sadza? To produkt uboczny, powstający między innymi w procesach niepełnego spalania paliwa, które zawiera w sobie węgiel. Sadza składa się z węgla, cząstek grafitu, popiołów, tłuszczów i innych. Kiedy dostaje się do oleju silnikowego, zmniejsza jego właściwości smarne oraz zdolność odprowadzania ciepła. Do tego powoduje przyspieszone zużycie wnętrza silnika. Dlaczego? Bo cząsteczki węgla mają strukturę diamentów, przez co rysują poszczególne elementy mechaniczne jednostki napędowej. Co może się stać, jeśli kierowca się uprze i nie będzie wymieniał oleju przez dłuższy czas, na przykład przez kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przebiegu? Olej zmieni się w gęstą, czarną maź, której układ olejowy nie będzie w stanie rozprowadzić po pracujących elementach silnika. Jeśli nie dojdzie do zatarcia silnika, trzeba będzie się liczyć z jego bardzo silnym zużyciem, a także z poważnymi awariami, dotyczącymi np. uszkodzenia panewek albo systemów zmiennych faz rozrządu. Co zrobić, jeśli ktoś kupi mocno zaniedbane auto używane, które będzie mieć w silniku taką czarną maź? Dolanie nowego oleju nic nie da. Tak samo jak standardowa wymiana oleju. Niezbędne będzie zastosowanie środka czyszczącego, a w wielu przypadkach – całkowite rozebranie jednostki napędowej, aby ją oczyścić z zanieczyszczeń. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że poczynionych szkód, związanych ze zużyciem mechanicznych części silnika, nie da się cofnąć. Chyba, że jednostka napędowa zostanie poddana remontowi za wiele tysięcy złotych. Równie szkodliwe jest stosowanie olejów typu „long – life”. Czyli takich, które wymienia się raz na 30 lub więcej tysięcy kilometrów. To, że mają nowoczesną, w pełni syntetyczną bazę, nie oznacza, że są odporne na procesy starzenia. Do tego wcale nie zmienił się sposób konstruowania filtrów oleju, aby mogły odbierać zanieczyszczenia przez 30 i więcej tysięcy kilometrów. Wymieniaj olej silnikowy jak najczęściej! Wymiana oleju w silniku benzynowym powinna być realizowana co rok, albo co każde 15 tys. km przebiegu. Jeśli auto jest eksploatowane głównie w mieście, na krótkich trasach albo posiada instalację gazową LPG, olej silnikowy powinno się wymieniać co 10 tys. km przebiegu. Wymiana oleju w silniki diesla powinna być realizowana co rok, albo co każde 15 tys. km przebiegu. Jeśli doszło do podwyższenia się poziomu oleju silnikowego, a auto ma filtr cząstek stałych, olej należy wymienić natychmiast. Jeśli samochód jest eksploatowany bardzo rzadko, lub w ogóle stoi, olej trzeba wymienić co rok. Oczywiście, podstawową sprawą jest dobór oleju o odpowiednich parametrach. Są one określane przez producenta samochodu. Zastosowanie się do powyższych zasad spowoduje, że jednostka napędowa będzie służyć długo, a ryzyko wystąpienia awarii znacząco spadnie. Wybór odpowiedniego oleju silnikowego oraz filtra oleju można również zlecić mechanikowi. Tak samo, jak sam proces wymiany oleju. A zatem jeśli jeszcze w tym roku nie wymieniłeś oleju – zrób to! Wystarczy kilka chwil, aby znaleźć warsztat w swojej okolicy za pośrednictwem Motointegrator.
Faktem jest, że wszelkie środki do czyszczenia silników (w specjalny sprzęt, i oleju napędowego), nie są w stanie całkowicie usunąć tłuszcz nagromadzony, więc nie jest całkowicie wypłukać silnik spalinowy wewnętrznego spalania jest uzyskane.Nawet w układzie smarowania iw samym silniku znajduje się wiele trudno dostępnych miejsc.
wykrec sobie swiece i zobacz czy masz jednakowy popiolowy osad na swiecach z oleju, jezeli masz bardzo duze pobory. sprawdz cisnienie sprezania jak wykrecisz swiece i czy jest jednakowe. przy nastepnej wymianie zmien olej na 0w40 dobrze oczyszczony i zobacz ile łyknie. motula może wciągać 5w40 HC. w niektórych silnikach nawet zdrowych 5w40 hc francuskie wciąga 0,5L i więcej co wymianę
Wymianę oleju w skrzyni automatycznej powierzmy fachowcom. Wykonanie tej usługi bez należytej staranności, może skutkować pozostawieniem w zakamarkach auta starego oleju. W konsekwencji przekłada się to na przyspieszone zużycie nowego oleju. Dlatego też warto zlecić to zadanie mechanikowi, który specjalizuje się w naprawach tego typu.
QJkz9Ok. 58mmarxzu9.pages.dev/9958mmarxzu9.pages.dev/1158mmarxzu9.pages.dev/4558mmarxzu9.pages.dev/8358mmarxzu9.pages.dev/6758mmarxzu9.pages.dev/9258mmarxzu9.pages.dev/4258mmarxzu9.pages.dev/83
jak wypłukać silnik ze starego oleju